Tak jak koledzy pisali: trzeba wziąć hotel, który zapewni Ci bezpieczne miejsce. A z tym nie ma najmniejszego problemu - nieraz parkujesz po prostu w holu hotelowym naprzeciwko recepcji

Prawie każdy hotel, który odwiedzisz zgodzi się na coś takiego.
Zwrócę Ci za to uwagę na inne, bardziej realne niebezpieczeństwo: jak parkujesz na ulicy (lub w każdym innym miejscu, gdzie jeżdżą/parkują samochody) trzeba wybrać takie miejsce, żeby parkujący/jadący motocyklami nie mieli możliwości przestawić Twojego sprzętu. Mnie w Maroku samochód przestawił Harleya o kilka centymetrów. Szczęście, że do tyłu, bo stopka się nie złożyła i finalnie obyło się bez szkód.
Warto zatem w dużych miastach parkować we wnęce w murze, między betonowymi kwietnikami, na chodniku, na który samochód nie jest w stanie wjechać, itp.