Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.11.2021, 11:11   #16
trolik1


Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 584
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
trolik1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 14 godz 56 min 24 s
Domyślnie

Siódmy dzien. Badamy TET.

Plan na ten dzionek był prosty - chcemy się troszkę ucywilizować poprzez wizytę w Braszowie, a stamtąd zaliczyć kawałek TET'a i zanocować w okolicach pasma Piatra Crailui. Miał to być dzień przeznaczony na odpoczynek i spokojny ofik bez spinki. Piatra Crailui to grań położona kilkanaście kilometrów na wschód od Fogaraszy. Znałem tam fajne miejsce na kemping i postanowiłem skorzystać z tej wiedzy na następny nocleg. Wiele zmieniło się w Rumunii od mojego !ostatniego pobytu - poprawiła się jakość asfaltu, buduje się infrastruktura. Na szczęście jest jeszcze mnóstwo miejsc gdzie można obcować z piękną naturą. Najpierw jednak cywilizacja:-)


TET Rumunia przechodzi niedaleko Braszowa, więc po obiadku i deserku skierowaliśmy się kilkanaście kilometrów na wschód do lasu. Nie trzeba było długo czekać, żeby zrobiło się fajnie:-)

Ogólnie wszystko było spoko z wyjątkiem ostatnich odcinków podjazdów pod przełęcze - mimo braku opadów w ostatnich dniach las jednak zatrzymał dużo wilgoci i nasze mitasy słabo sobie radziły z klejącym się błotem. Ogólnie jednak trasa była całkiem spoko nawet dla nas:-)




Po 3-godzinnej zabawie skierowaliśmy się w rejon Piatra Crailui walcząc z piątkowymi korkami na wąskich, górskich drogach. Rano na naszej miejscówce można było nacieszyć oczy takim widokiem:

Niestety tego dnia okazało się, że Michał będzie musiał wracać do Polski, więc dalszą podróż odbyłem sam.
trolik1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem