Dzięki za kontakt do firmy od linek, będzie uderzał jak trochę pojeżdżę. Bo pewnie trzeba będzie im wysłać oryginał, a nie wiem kiedy sezon się skończy.
Zadzwonię popytam.
-----
Odnośnie podwyższenia, trochę wybrzydzałem (mało powiedziane
) i w końcu wybrałem.
Dziękuję forum za wsparcie, trochę na
rozmawiałem co pozwoliło mi iść do brzegu.
No ale od początku:
Mam 191 cm wzrostu i oryginalna wysokość nie dawała mi komfortu po przesiadce z Afryki.
Pierwsze rozwiązanie o którym myślałem to w podwyższenie accela o 35mm i zobaczymy co będzie.
Ale nie dawało mi spokoju mocowanie handbarów do oryginalnego gwintu. Już szedłem w ten kierunek, ale czułem, że może to być półśrodek. Zrezygnowałem.
Kolejno zamówiłem Renthal 609 (fatbar) i 764 -> Można zobaczyć symulacje wysokości tutaj:
https://www.renthal.com/worksfit/
Przyszło, ale oryginalnie zapakowane, więc nie miałem pomysłu jak to przymierzyć i ocenić, że to będzie dla mnie ok i najważniejsze czy starczy linek i kabli. Zapytałem się sklepu, czy mogę zabezpieczyć folią i przymierzyć. Zgodzili się, ale nie może być żadnych śladów zarysowania. Przespałem sprawę i stwierdziłem szkoda się bawić i męska decyzja zostawiam: Renthal Jimmy Buton model 764 + podwyższenie 20mm Hebe.
Dlaczego nie fatbar?
Oryginalne mocowanie w crf300 jest w odlewie z mocowaniem 22mm i aby mieć fatbara trzeba mieć koniecznie podwyższenie z przejściem na 28mm. Natomiast w kierownicy 22mm mam możliwość obniżenia, likwidując podwyższenie.
Przed chwilą w opadach śniegu wypałem na okolicznie drogi offowe i jestem pod wielkim wrażeniem jak poprawił się komfort nie tylko na stojąco, ale pozycja na siedząco jest dużo bardziej komfortowa. Czuję większa kontrolę nad moto.
Wymiary
Oryginalna: - wysokość: 88,5mm
- długość: 800mm
- odgięcie: 73mm
Renthal 764
- wysokość: 111mm
- długość: 814 mm
- odgięcie: 68mm
Wg tych pomiarów, podniosłem kierownicą o 22,5m + 20mm podwyższenie, plus szersza o 14mm.
Pytaliście o kable:
- 1. Wypiąć z prowadnicy hamulcowy
- 2. wypiąć z prowadnic linki manetki + zabezpieczyć aby nie wpadły z powrotem przy skręcie w prawo.
- 3. Jest skitrany kabel za lampą od przełączników z prawej manetki. Więc go wyciągnąłem i jest aż za dużo. Przewody z drugiej ok. Jeden i drugi przypiąłem do kierownicy opaskami jak oryginalnie.
- 4. okleiłem taśmą główkę ramy, aby nie tarło. Do obserwacji.
- 5. Trochę trzeba odchylić przewód hamulcowy aby włożyć kluczyk. Ewentualnie odepnę trzymak ten za lampą.
- 6. Przewód od sprzęgła ma minimalny luz przy skręcie więc luz
- 7. Wywierciłem dziurki 5mm na mocowanie przełączników jak w oryginalnej.
Polatamy, zobaczymy.