Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.09.2009, 16:10   #86
calgon
 
calgon's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
calgon jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
Domyślnie Zell am See -Attersee

Watek wycieczki na Gloss Glockner raczej wyczerpany przez Wiecznego ale stwierdzilem ze dorzuce swoje trzy grosze.Chyba nie było sensu klepac nowego watku. Plan wycieczki był prosty.
Wroclaw-Praga(zwiedzanko + browar ) -ok 300km dwa dni na miejscu
Praga-Weyreg na jeziorem Attersee-ok 300 km szesc dni na miejscu
tam nurkowanie oraz wycieczka na Gloss glockner i Salzburg
Weyreg-Wroclaw-600km

Wycieczka wiadomo lajtowa i takie bylo załozenie, ale biorac pod uwage bardzo małe doswiadczenie mojego plecaczka miałem sie nad czym zastanawiac.

Wrocław-Praga nawet nie wiedzialem kiedy to zleciało.Zdziwilem sie tylko ze sie tak sie łopony grzeja.
Spanko w www.drussus.com ktos juz wczesniej polecał.Motor stawiasz przesiadka w metro i mozna uroki Pragi kosztowac do woli.

Po przechadzaniu sie mostem Karola itp itd nadszedł czas odjazdu i dalej na Austrie.Tutaj Zonk-Pada jak cholera.O ile ciuchy sie sprawdziły to ja rycerz w crossowym kasku i parujacych goglach dziekowałem w myslach Kubie który wystrugał mój boski deflektor.

Z dwoma przystankami na kawke i podsuszeniem sie dojechalismy do Weyregg na jeziorem Attersee. Tam juz po sezonie takze ceny pokoju mieszcza sie od 16-25 euro za osobe co wiadomo i tak nie jest super tanio.Miejsce piekne woda czysta.Ja dodatkowo ponurkowałem wraz z kolegami którzy zabrali moje manele.Uprzedzam bo pewnie zaraz mogloby pasc pytanie gdzies ty ten szpej zapakował.

Dwa trzy dni taplania sie.Wycieczka dookola jeziorka i jeden dzien przerwy bo po nurkach to nie mozna tak sie w góry zaraz pchac.Nadszedł czas na Hochalpenstrasse-Pogoda przepiekna mielismy chyba farta.


Tak powoli czas dobiegł konca naszej wizyty w tym pieknym miejscu.
W tak zwanym miedzy czasie zwiedzilismy Salzburg z twierdza Hohensalzburg

W drodze powrotnej usłyszałem tylko trzy razy"Tyłek boli" takze trzy przerwy były nieuniknione. Koniec konców jestem dumny z mojego plecaka i mojej AT.

ps. Wrzucam posta zaraz spróbuje wrzucic jakies fotki.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSC05333-afri.JPG (136.1 KB, 12 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC05343-afrii.jpg (85.5 KB, 7 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC05251-afrii.JPG (124.0 KB, 9 wyświetleń)

Ostatnio edytowane przez calgon : 22.09.2009 o 17:04 Powód: walka z fotkami
calgon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem