Cytat:
Napisał Emek
Można pyknąć do Dubaju samolotem a stamtąd bodaj codziennie są loty do Bander Abbas. Można pożyczyć jakiegoś piździka i oblecieć Quesm tak na tydzień akurat. W Shiraz spotkaliśmy kolesi bodaj z Francji co zeznali że właśnie w ten sposób sobie skaczą od miasta do miasta bo ponoć wewnętrzne loty IranAir są stosunkowo tanie ale tego nie sprawdzałem.
|
Emek .. pomysł świetny aby wypożyczyć na miejscu jakiegoś chińczyka ... tyle, że niedawno kupiłem nowe moto i chcę nim właśnie jeździć.
Lipa z tym Iranem na maxa. Najarałem się jak łysy na ser.
Jak nie wyjdzie Iran to zostanie Turcja i Gruzja które są puki co otwarte.
Teraz w Turcji jest tanio... paliwo po 3.7zł.
Tunezja też spoko w tym momencie.
Maroko zablokowało wszystkie przeprawy promowe do 31 grudnia.
Mam ogarnięty urlop.. razem 24 dni wolnego.
Zaczynam 15 kwietnia... może się do tego czasu coś wyklaruje.