Cytat:
Napisał poss'ter
Hahaha, trąbisz przy wyłączaniu kierunkowskazu? Ale przyzwyczaisz się szybko. Jak wrócisz na japoński system kierunkowskazów, to jest szansa że nawet zatęsknisz za gieesowym 
|
Heh, z tym trąbieniem to ze 2 razy się zdarzyło, ale ja tylko trasę 200km jechałem jak moto prowadziłem od zakupu do domu

Tu się szybko przyzwyczaję.
Nie mogę skumać tylko dlaczego zrobili wyłączanie kierunków pod prawym kciukiem jakoś tak dziwnie. Zauważyłem, że akurat wyłączanie kierunku wypada odruchowo przy jakiejś redukcji albo coś i trzeba się gimnastykować żeby i manetą kręcić i sięgać do tego wyłącznika. Ogarnie się to z pewnością, ale przy pierwszej jeździe było to dla mnie...debilne
W zamian, to był pierwszy motocykl który fabrycznie, bez riserów, zmian kierownic, obniżeń setów, kombinacji z kanapą - podchodzi jakby był pode mnie uszyty. Także kierunki przeboleję
Przyzwyczajenia to druga natura człowieka jak to mówią. Dobra, koniec OT, wszak wątek Tajgera dotyczy który zacnym jest sprzętem jak najbardziej.