Ostatnio wszedlem na portal aukcyjny sprawdzic jak z dostepnoscia czesci do simsonow. Chodzi mi po glowie zanabycie S51, tak nostalgicznie, jako ze to byl moj pierwszy jednoslad, zrobilem tez na nim przygode zycia nastolatka w postaci trasy nad morze. Zakup tak bardziej do posiadania niz jezdzenia.
Mocno sie zdziwilem ile czesci do tego jest ! I to nowych, oryginalnych albo wspolczesnej produkcji. Gazniki, silniki, zbiorniki paliwa, no co chcesz, i to w calkiem ludzkich pieniadzach. Nawet nowe kompletne silniki

a juz szczytem zaskoczki jest to ze mozna kupic "funkel nowke" simsona ! Poskladanego obecnie z nowych czesci. Co prawda kosztuje ponad 20 tysi, ale jak komus taki hajs zbywa..