Od czasu DRy kompletnie zmieniła się polityka producentów, również motocykli. Nie raz mówiono i pisano, że teraz w biznesie chodzi o to by sprzedawać a nie wytarzać dobre produkty. Za kilka lat, może się zdarzyć, że motorki zaczną się rozpadać a publiczność, która kiedyś kupiła te tanie nomen omen zabawki, siedzieć już będzie w siodlach innych, na ony moment atrakcyjnych hiciorow sezonu i nie będzie nawet pamiętać że kiedyś jarala się tym czy tamtym. Sugeruję dać czasowi czas a nie deliberowac.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie.
|