Cytat:
Napisał Szpicerlok
Kup od razu zestaw "Błoto w sprayu + muchy do przyklejania + specjalny papier ścierny do krawędzi opon" 😂😂😂
|
Maciek, oplułem monitor przez ten papier ścierny

Zrobię jak piszesz, nie będę się z tym rozczulał.
Mam nowe wieści odnośnie ABS. Aku doładowałem na max, faktycznie trochę był rozładowany.
Ogólnie aktualnie ABS zmienił swoje zachowanie

Otóż, albo po przekręceniu zapłonu się nie uzbraja tj. świeci się czerwona lampka która powinna migać i zgasnąć, albo... no właśnie.
Wczoraj z doładowanym aku ruszyłem bez ABSu, przejechałem z 10km, z ciekawości zatrzymałem się, zgasiłem, odpalam - uzbroił się i jazda. Z 10 razy sprawdzałem na szutrówce tył i przód, działa bez zarzutu, nic się nie odłącza. Gasiłem i zapalałem z 5 razy potem aby sprawdzić - zawsze się uzbrajał i nie odłączał. Przyciskiem przytrzymując dłużej mogłem go wyłączyć (zapalała się lampka i absu brak) i ponownie włączyć.
Cały zadowolony że się naprawiło wracam do domu, i dokładnie 100m od bramy jeb, zapaliła się lampka (nie blokowałem żadnego koła) i tak już została. Gasiłem, odpalałem - lampka się świeci i nie reaguje na przycisk ABS.
Moja teoria jest taka że ABS nie działa blisko domu

A poważniej, to albo coś z jakimś czujnikiem, brakiem styku, elektryką, albo zawieszające się szczotki w silniku pompy. Pompa była "regenerowana" po kowalsku przez prestige serwis niejaki i na forum BMW dostałem info że nie jest to raczej polecany adres jeśli chodzi o taką usługę.
Tak czy inaczej, podstawię moto do mechanika który ma dobry interfejs (mój zwykły chińczyk niestety nie czyta mudułu ABS, silnik i ZFE bez problemu ale z ABSem nie łączy się) i posprawdza czujniki.
Pozdrawiam
zimny