To i ja się podłączę pod temat, choć jak wskazują eksperymenty, to u mnie chyba chodzi o problem z elektryką... Restartuje mi się tripmaster w trakcie jazdy, na postoju się nie zdarzyło. Głowy nie dam, bo zwykle patrzę przed siebie a nie na trip, ale mam wrażenie, że restartuje się zwykle podczas hamowania lub przy utrzymywaniu przez dłuższy czas stałej prędkości. Podejrzewałem właśnie tripmaster, ale pożyczony od Artuditu i zamontowany u mnie ma te same objawy. Mój zamontowany u Niego się nie restartuje. Zatem z pewnością to nie trip.
Co proponujecie sprawdzić, bo ja na elektryce za bardzo się nie znam. Gdyby ktoś był tak uprzejmy i wypisał w punktach co i w jakiej kolejności powinienem sprawdzić? Jeżeli coś trza zmierzyć miernikiem, to prosiłbym bardzo o napisanie jakie wartości są standardowe i jakich należy się spodziewać. Z tego, co potrafiłem sam organoleptycznie sprawdzić, to kostki elektryczne - jak się okazuje są w dobrym stanie. Innych elektrycznych nieprawidłowości nie zauważyłem. Akumulator naładowany. Zawsze podczas jazdy mam włączone światła.
Bardzo proszę o pomoc, bo bliski jestem depresji

Ja zbyt drobiazgowy jestem, żeby z takim "zepsutym" urządzeniem jeździć, no i oczywiście nie sposób na nim polegać...