Z tymi zaworami to zawsze jak się podchodziło do tematu w "normalnym" motocyklu to przychodziło mi do głowy dlaczego Ci od gieesów mają tak dobrze
Ronin, trudno powiedzieć ile zaoszczędziłem. Jakbym miał kupić nową pompę w ASO to jest to koszt 6800 bodajże. Używana około 1500. Ceny regeneracji jakie słyszałem to od 500 do 1500zł. Z tym że trzeba dobrze trafić bo to jak wcześniej została potraktowana pompa u mnie wołało o pomstę...
Pomijając koszty mechanika do demontażu i montażu pompy bo to było razem z oponami i innymi sprawami, to koszty swoje zamknąłem w około 300zł. Pompę od Focusa można kupić od 50zł nawet ale szukałem w idealnym stanie z auta po małym przebiegu.
500km minęło, wsio działa bez zarzutu. Trudność pewna polegała na tym, że wiedza na te tematy jest mocno "reglamentowana", nie odnotowałem takiej chęci dzielenia się pomysłami jak tutaj czy wśród trampkarzy...w Polsce w ogóle z BMW robi się trochę prom kosmiczny. Fakt, że motocykl ma swoją specyfikę i wymagania serwisowe + CAN który dla mnie jest nowością.
Na forach międzynarodowych i szczególnie u jankesów nie ma tego problemu.
Samo ustalenie dokładnego typu silnika trochę mi zajęło (jest on montowany w pompach także w niektórych VW a także BMW jakby kogoś miała razić naklejka Ford na silniczku w ABS

Rzecz w tym, że ten sam silniczek, w takiej samej w zasadzie pompie kosztuje bardzo zróżnicowane pieniądze także w używkach. Dodatkowo, jeśli wierzyć opiniom na zagranicznych forach, silniczki w samochodach po 2011 były poprawione i problemy ze szczotkami tam nie występowały a przynajmniej nie były częste (dlatego kupiłem z auta z 2013)
Pozdrawiam
zimny
ps. wielką w pewnym sensie zaletą GSa jest jego inność - dzięki temu będę się edukował. W Trampku czy V-Stromie niewiele rzeczy budziło już moje zdziwienie czy zastanowienie. Tu czeka mnie nauka :-)