Mam zagwostkę. Chcę kupić buty: wysokie i dość dobrze chroniące, ale zarazem dające trochę komfortu. Problemem jest rozmiar: min. 48, a nawet 49. Z tego co do tej pory mierzyłem pasują mi dwa modele:
Alpinestars Vector (srebrno-czerwono-czarne

przynajmniej będą dość pasować do mojej AT

, rozmiar 14/49) oraz Forma Terrain TX (czarne, 14/48)
Vectory są "lżejsze", mniej off, dość wygodne, łatwiej się je zekłada/zdejmuję, spodnie BF desert mogę zapiąć na nich i ogólnie są dość ok. Podeszwa twarda, ochrona ogólna wydaję się być niezła. Koszt 700 zeta. Martwi mnie ich podeszwa, jest mało urozmaicona i coś czuję, ze się będą ślizgać na piachu, błocie, glinie itp.
Formy są trochę na styk z rozmiarem, nie uwierają, ale czuję że trochę dotykam palcami, coś się pewnie ułożą, ale zapasu nie mam. Są bardziej off, mają zawias, który nieźle działa. Mają 4 klamry plastikowe, grube ochraniacze na piszczeli (spodnie ledwo co wchodzą na nie, zapiąć się nie da). Są twarde i sztywne, ale zawias umożliwia chodzenie i wyczucie sprzęta. Koszt 600 zeta.
Są jeszcze Gaerne Fastback, ale ich nie mam gdzie przymierzyć, ani nawet dotknąć. Musiałbym brać w ciemno. Mają jakiś system zawiasowy i też są dość offowe. Rozmiar 48, koszt 650zeta.
I teraz pytanie: które brać

Nie potrzebuję do stricte offowych zastosowań, ale zdarza mi sie zjeżdzać z czarnego i raz już sobie załatwiłem stopę

, więc chcę coś twardego, ale również nadającego się do turystyki.

Macie jakieś doświadczenia z tymi modelami

Spawa dość pilna.