Fajnie było ale się skończyło. Na miejscu trzeba było improwizować ponieważ okazało się
że śniegu jest więcej niż u nas i z wytyczonej trasy trzeba było zrezygnować
IMG_20220420_114929.jpg
więc za namową KUNY lecimy w lwiej części szosą do Meteorów
IMG_20220420_174600.jpg
IMG_20220420_194736.jpg
wieczorem objeżdżamy dróżki wokół klasztorów i pakujemy do hotelu ze świetną wyżerką która mam towarzyszy przez cały wyjazd
IMG_20220421_103337.jpg
IMG_20220421_112328.jpg
IMG_20220421_143157.jpg
Przed południem zwiedzamy największy i ustawiamy na ścieżki rowerowe na map CZ i lecimy górami do
https://www.google.pl/maps/place/Bel...6!4d20.7657883
IMG_20220421_195905.jpg
IMG_20220421_200051.jpg
IMG_20220421_200308.jpg
robi wrażenie,nocujemy w hoteliku na ostatnim parkingu
IMG_20220422_114743.jpg
tu już następny dzień,
https://www.google.pl/maps/place/Oxy...3!4d20.7535368
IMG_20220422_120826.jpg
IMG_20220422_140201.jpg
jeszcze pizza z piwkiem w
https://www.google.pl/maps/place/Mik...1!4d20.7295033
i ile się da kozimi ścieżkami szosą i szutrami powrót na północ
IMG_20220422_180243.jpg
IMG_20220423_080138.jpg
nocujemy w przypadkowo napotkanej miejscówce ze świetnym jedzeniem i
ouzo
https://www.google.pl/maps/place/Gue...3!4d20.7293976
IMG_20220423_101638.jpg
IMG_20220423_112013.jpg
IMG_20220423_115204.jpg
powrót do Floriny z przystankiem w małej miejscowości na ciepłą zupę i piwo gdzie gospodarz po przyjęciu zamówienia udał się na zakupy przynosząc po chwili piwo i wiktuały potrzebne do ugotowania tej zupy