Cytat:
Napisał Bohun
Na moim przykładzie:
Pacjent XT600Z 3aj
Wyjąłem silnik z ramy i oddałem do mechanika. Wymiana trybów 5 biegu i łożysk na wale i pierścieni. Po włożeniu do ramy i odpaleniu sprzęgło było sklejone. Przejeździłem tak z wciśnięta klamką sprzęgła w szutrach odkręcając manetkę cyklicznie. Po około 6 km puściło i już ładnie pracowało. Sprzęgło nie było wymieniane tylko złożone "dobre stare".
Moto odpalone na biegu i osiodłane w locie  Biegi w górę w xt szły bez sprzęgła do 3 i na tym biegu "docierałem". Zalany olej Lux-10. Po 20km spuszczony i zalany prawidłowy olej. Na dzień dobry 270 km kierunek Kraków ładnie jechał.
|
Dzięki za info, tylko u mnie jest taka sytuacje, że nie można znaleźć luzu, trzeba to robić jadąc. Czasem jak luz się pojawi na kontrolce to i tak moto ciągnie. Więc trzeba myśleć o luzie już dojeżdżając, wtedy wskoczy.
Cytat:
Napisał KORNIK
Trochę to dziwne, było coś wymieniane oprócz regeneracji kosza?
|
Był robiony kosz, wymienione tarcze sprzęgłowe, przekładki, sprężyny. Jeszcze do tego doszła dzielona zębatka, ta ze sprężynkami po prawej stronie kosza. Ponoć dał troszkę dłuższe i mocniejsze sprężynki i polerował zadziory, które pojawiły się na wypustach, które trzymają te sprężynki. Ale ponoć ta zębatka nie ma nic wspólnego z wrzucaniem luzu. Ponoć to na 100% sklejone tarcze przez ravenol... Sam już nie wiem. Mam zrobić 500 km i jak się nie rozklei to ponownie rozbiórka i koszt robocizny po jego stronie a części po mojej.