Bylem na 250l jak jeszcze mialem. Samotnie sie poszwedalem w okolicy Wysowej, na Słowacje przejechałem też, odwiedzilem tez Łemkowe osady, to co z nich zostało. Dobre wspomnienia, nawet coś tam nagrałem jakby interesowało:
https://youtu.be/YP_FzKZCOi0
jeśli chodzi o zakazy to też fajną historyjke tam miałem. Jak pod Lackową podjechałem, jakiś starszy pan zjechał terenówką akurat. Wyszedł z auta i siedzielismy sobie na ławeczce pod cerkwią. Pogadaliśmy trochę o tym i o tamtym, popytałem co i jak. Mówi że też jeździł i cóż - w kieszeni ma na mandat i mówi mi żebym sobie jechał bo czemu by nie

No to pojechałem. Wjechać sie nie udało bo skill słaby ale co doświadczyłem to moje.