Jak czytam i czytam - to oczywiście nieco inny sprzęt ale ta ewolucja NAT od 2016 do tej najnowszej przypomina kolejne poprawki w GSach poczynając od 2004 roku do 2012 w olejakach, podobnie z LC od 2013r. W każdym zmiany niewielkie, niby kosmetyczne a jednak poprawiające całość.
Z tym że GS to (moim zdaniem) bardziej szosowy motocykl od AT. Jedno jest pewne - NAT dała oddech starym czarnuchom którzy chcieliby dalej jeździć Afryką ale może już nie tak archaiczną/wiekową jak XRV, oraz zgarnęła iluś nowych użytkowników dając bardzo porządną alternatywę od tigerów, gejesów czy ktmów.
Aha, no i NAT jest po prostu....ładna