Wrócę do tematu.
Byliśmy niedawno z kumplem w Kotlinie Kłodzkiej i wybraliśmy się na super zajebis⌠drogę w Czechach - Červenohorské sedlo od Bela pod Pradedem (dzięki Warzyfko za sugestię). Po południowej stronie jechało się dosłownie w chmurze, w pewnym momencie widoczność na tyle mocno spadła, że zorientowałem się gdzie jest poprzedzający kumpel dopiero w momencie w którym zapaliło się światło stop w jego motku.
Światło pozycyjne (5W) było widoczne dopiero z bardzo małej odległości co na mokrej i zimnej drodze powodowało pewien hm⌠dyskomfort, natomiast stop (21W) był już wystarczający. Tej samej mocy (21W) są żarówki do tylnych świateł przeciwmgielnych w autach. Więc poważnie rozważamy montaż światła przeciwmgielnego z tyłu.
Powstały dwie koncepcje.
1) modyfikacja instalacji elektrycznej, montaż dodatkowej lampy, przełącznik, pewnie z bezpiecznikiem. Dużo zabawy, ponadto nie wiem co na to diagnosta przy przeglądzie.
2) jak w.w. montaż porządnej lampki rowerowej, np na stelażu centralki, tak aby łatwo było ja włączyć/wyłączyć. Z tego co wykminiłem samochodowa żarówka 21W ma około 250 lm (podawana przez Osram dla żarówek samochodowych 12V). Czy ktoś może polecić coś dobrego ze zbliżona ilością lm ? Może to trochę kosztować, ale wole zrobić raz a dobrze i nie zorientować się we mgle ze się spierd..ila jak jest najbardziej potrzebna.
Czy może inne pomysły ?
Ostatnio edytowane przez WojtasA : 07.11.2022 o 15:54
Powód: Koretka
|