oczywiście nie mam w planach zakupu ale

mnie się nie podoba ze względu na to, że nawet już nie próbuje udawać, że jest adwęczór.
ten klocek na dole i poprowadzony centralnie pod silnikiem kolektor pokazują, że producenci już mają zupełnie w dupie jakiekolwiek offroadowe zapędy swoich klientów.
z całą pewnością nie ustanawiam standardu jeśli idzie o ilość km czy zwiedzonych krajów ale w zasadzie każdym moim motocyklem zjechałem z czarnego. NIEMAL każdym zahaczyłem o planetę. tutaj jakiekolwiek zahaczenie skończy się źle. NAWET po usunięciu kolektora i zastąpieniu go jakimś akcesoryjnym wynalazkiem mamy ten 'obcas' - jak dla mnie nie ma bardziej bezpośredniego sposobu na pokazanie środkowego palca klienteli marzącej o podbijaniu TET.
zatem jeśli mam jeździć tylko po asfalcie i z duszą na ramieniu z niego zjeżdżać to są do tego celu lepsze motocykle.
moim skromnym zdaniem pozycja T7 jest niezachwiana.