Takie historie były i niestety będą, co nie zmienia faktu, że są mega wkurw... dla nas klientów - dla importera który sprzedaje setki / tysiące pojazdów rocznie to tylko cyfry. W relacjach z nimi nie warto być potulnym.
A tak półżartem: bardzo dobrze nie kupujcie CRF1100, mniejszy popyt to niższy wzrost cen