Cytat:
Napisał 7greg
Co znaczy wygląda. To pewno włamanie. DEL.
|
Jestem za, albo nawet przeciw

Dać jeszcze jedną szanasę, nie ważne kto pod tym nickiem się ukrywa czy on/ona, a nie zaraz pod topór żartownisie
Bajrasz w miesiąc objedziesz ten kierunek. Ja byłem, fotorelacja się robi.
Zaplanuj marszrutę i potem w miarę trzymaj się tego.
Ja zaczął bym od Moskwy, jeśli jeszcze tam nie byłeś, warty obejżenia ten cały disneyland

, potem przez Samarę i Kazachstan, Aral do Almaaty i dalej do Kanionu Czaryńskiego (warto) to masz jakieś 6500km. W 10 dni to zrobisz bo w Kazachstanie to nie ma co zwiedzać, sam step. Objeżdżasz jezioro Iszyk Kul w Uzbekistanie i tu się zaczyna prawdziwy raj. Dolina rzeki Naryń, Pamir, Kirgistan, Tadżykistan. Do Iranu bym nie wjeżdżał, karnet CPD 16000zł+opłaty+wiza. Turkmenisatan tak, taki trochę poje...ny kraj policyjny i lekkie problemy wizowe, ale warto, sama pustynia i ich stolica coś ala Dubaj tylko taka II liga, gorący wiatr parzy przez rękawiczki, gorące kratery, naładujesz się ich mocą

. Potem skok przez Morze Kaspijskie promem z Krasnowłodza (Turkmenbaszi) do Baku jakieś 150$ ty i motor, kursuje codziennie. Baku przepiękne miasto, spora polonia- a jakie drogie

.Warte poświęcenia jednego dnia. Gruzja to już wiesz, ale tu już może brakować Ci czasu. Na północ nie przejedziesz do Rosji. Prom Poti-Odessa? Spytaj Lewara

. Opcja też przez granicę turecką do miasteczka na H. jakieś 15km. od granicy i małe promy do Soczi codziennie, jakieś 100$ + wiza turecka 10$, lub dalej 140km Trambzon-Soczi, jeśli Cię Turcja nie interesuje (ceny paliwa ok.6,20zł za litr). Oczywiście przekalkuluj to wszystko.
Wizy zleć do biura podróży, zrobi za ciebie wszystko za nieduże pieniądze, zaoszczędzi Ci to czasu i szwędania się po ambasadach, tanie i dobre biuro mogę podać w Warszawie. Wizę ruską zrób dwukrotną.
Lipiec to nie jest dobry wybór, upały zaje...te
powodzenia