Cytat:
Napisał luk2asz
Siedzę w tym rynku zawodowo od nastu lat. To , że u Dobrzańskiego czy u Kusa nie widziałeś samochodów, to świadczy o dwóch sprawach. Pierwsze to, to że w kryzysie samochody sprzedają się tylko Premium, bo bogatego zawsze będzie stać. Wola wydać pieniądze na samochód niż patrzeć jak inflacja im to zjada, przynajmniej pochwała się nowa fura. Dwa, samochodów nie widziałeś bo dostępność jest mała, a każdy handlowiec to wykorzysta i powie, że się wyprzedały. Co ma powiedzieć, że na nowy samochód klient ma czekać 1,5 roku?
Taka prawda o pustych salonach. Wejdź do marek popularnych i dzisiaj są samochody (w odróżnieniu od zeszłego roku), tylko popatrz na cenę. Corsa, Fiesta , C3. Yaris - za 90000 zł? Kto prywatnie to kupi jak, przez pół roku węgla szukał?
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
|
Mam kolegę który siedzi od wielu lat także - w BMW akurat a wcześniej chyba w Toyocie. Powiedział mi dokładnie to samo. Jedyna sprzedaż jaką mieli ostatnio realnie to samochody jak to określił 400+. Czyli bardzo drogie z powodów takich jak wyżej pisałeś.
Także ten, to nie jest wszystko takie oczywiste. A z tym węglem to cała prawda. Ja wchodząc do Kauflanda mam ostatnio wrażenie że bilet na wejście kosztuje 100 cokolwiek bym tam nie planował kupić