Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.03.2023, 00:14   #598
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,709
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 3 dni 20 godz 19 min 50 s
Domyślnie

Panowie, spokojnie. Tej nocy było tylko -4stC, w Hucie -10
Noc minęła spokojnie mimo chrząkania, sapania i stukania kopyt w zmarzniętym żwirze.
Najbardziej obawiałem się, że mogą pojawić się z pretensjami dorosłe osobniki czegoś, co przejechałem zaraz na początku drogi w las. Miało wielkość kota, pędziło jak oszalałe i przywaliło w owiewkę.
Rano odczytałem wiadomość od Zbyszka i niestety sam ruszyłem na poszukiwanie ostatniej z Hut- satelit HP na mojej liście, czyli Huty Werchobuskiej. Była gdzieś w głębi lasu 5km przede mną.

To w tej wsi znaleźli schronienie ocaleli z pogromu HP 28 lutego.
Ranni i poparzeni zostali zaopatrzeni dzięki pomocy sanitarnej Polskiego Komitetu Opiekuńczego ze Złoczowa. Najbardziej poszkodowanych zabrano do szpitala.

Drugiego dnia po pacyfikacji HP ocaleli, sąsiedzi i mieszkańcy Huty Werchobuskiej, wyruszyli stąd, by pogrzebać ofiary. Grupie szlachetnych śmiałków przewodniczył ksiądz Jan Cieński, który otrzymał zezwolenie na pochówek od władz niemieckich. Ksiądz Cieński był bratem ostatniego właściciela dóbr Pieniackich hrabiego Tadeusza Cieńskiego.
Mimo pozwolenia na zgromadzenie „Niemcy” zastrzelili trójkę niosących pomoc mieszkańców HW.
Świadectwo z przygotowanego pochówku jest uzupełnieniem zeznań świadków tragicznych wydarzeń. Wobec ogromnej liczby ofiar, konieczności powrotu księdza do Złoczowa i ciągłego niebezpieczeństwa kolejnego ataku ze strony UPA, naprędce zebrano zwłoki i złożono w dwóch dołach.
Następnego dnia okoliczni Ukraińcy dokończyli likwidacji wsi, paląc ocalały z pogromu kościół, szkołę i kilkanaście pozostałych domów wcześniej je doszczętnie okradając.
Na fali ciągłego zainteresowania Polaków historią HP w 2013 reszki obudzonego sumienia wymogły u Ukraińców zwrot Monstrancji z kościoła w HP jej prawowitym właścicielom- żyjącym potomkom mieszkańców wsi.
Wiadomo, gdzie znajdują się co najmniej dwie zbiorowe mogiły, które czekają w kolejce spraw na ekshumacje. Kilka dni temu, po rocznicowych uroczystościach we Wschowie, IPN pobrał materiał genetyczny od żyjących potomków mieszkańców HP.

źródlo.jpg

dom.jpg

Kilka godzin błąkałem się po przepastnym lesie w poszukiwaniu resztek wsi Huty Werchobuskiej, ale nic nie znalazłem poza rdzawymi resztkami czegoś ze stalowej blachy i starego wiadra.
Huta Werchobuska była schronieniem dla uchodźców Huty do 22 marca 1944 kiedy kilkuset upowców zaatakowało wieś mordując 40 osób, rabując i paląc domy wraz z kościelną kaplicą

stara droga.jpg


Najłatwiej odnaleźć stare drogi, choć od dawna są już nikomu niepotrzebne.
Dwa źródła płyną nadal. Korzystają z nich jedynie zwierzęta i całe bogactwo przyrody. O tej porze ozdobą szarych lasów jest śnieżyca wiosenna

kwiaty.jpg

droga.jpg

droga2.jpg

kapl.jpg

Jeszcze tylko wizyta na cmentarzu potwierdzającym starą historię wsi HP.
Mało się mówi, że w czasie pacyfikacji wsi zamordowano tu sporą grupę mieszkańców

cment1.jpg

No i jestem:

IMG_20230228_170425.jpg

Ostatnio edytowane przez ATomek : 03.03.2023 o 00:46 Powód: dodanie zdjęć
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem