Aby trampek odniósł podobny sukces do NAT musiał być bardziej asfaltowy niż terenowy.
Moim zdaniem jest spoko i ta cena na dzisiejsze czasy nie jest jakaś zabójcza.
Trzeba też wziąć pod uwagę dobry pakiet elektroniki.
Trampek w końcu będzie jechał i hamował

Niestety firmy mają coraz bardziej zachłannych księgowych i zysk staje się sprawą najważniejszą.