Cytat:
Napisał PAWCIO
|
Uważam, że link nie ma nic wspólnego z wątkiem.
Rozumiem rozgoryczenie Polaków zaistniałą sytuacją wynikającą z nadużyć w sferze pomocowej dla UA i dramatyczną próbę zwrócenia naszej uwagi, ale tytuł filmu jest szkodliwym nadużyciem, bo wcale nie dotyczy Bandery.
Sprawa dotyczy tzw. muzeum zwycięstwa nad despotyzmem, które „ma obalić rosyjskie mity historyczne o wielkiej i niezwyciężonej Rosji” (im większa Rosja, tym większy musi być kraj, który ją pokona). To nie moja bajka,to nie ten wątek. Taka próba wrzucenia wszystkich bolączek bieżących spraw do „wołyńskiego worka” przynosi więcej szkody, niż pożytku.
Obnaża słabość naszego społeczeństwa i jego struktur na najniższych szczeblach, pozwalając dostać się do jego władz osobom nie mającym rozeznania naszych interesów, w imię bliżej nie nazwanych wartości. Zwłaszcza wartości z kręgów różnych kulturowo a wręcz z obcej cywilizacji tzw. przemocowej, żyjącej z wojny.
To rozgoryczenie będzie się nasilało, bo w większości widzimy zwykłych Ukraińców, cichych, chodzących jak my do pracy, miłych i otwartych… ale niestety słyszymy głośne, coraz to nowe żądania działaczy reprezentujących ich związków i tłustych fundacji, nie zadowalających się już tylko promocją zwrotu słownego „
w Ukrainie” i publicznym śpiewaniem Czerwonej Kaliny.