Boldun. Nie ma żadnej Twojej winy.
Cytat:
Napisał Boldun
W 1943 OUN-B odeszła od koncepcji Doncowa na rzecz haseł demokratycznych, był to taktyczny manewr, który miał na celu zmianę wizerunku organizacji w kontekście planowanego nawiązania współpracy z zachodnimi aliantami.
|
Właśnie sam sobie odpowiedziałeśâŚ
Kluczem jest słabnięcie i odwrót Niemiec na wschodzie i chęć kolejnego przypodobania się ew. wygranym. Ale realia były inne.
Konkretnie o tym traktuje Wiktor Poliszczuk
poli.jpg
To zbiór i analiza dokumentów archiwalnych zeskanowanych w czasach jego pracy w Ottawie w archiwum OUN. To korespondencja Tarasa Bulby Borowca (pierwotnego założyciela UPA w latach czterdziestych) z Krajowym Przywództwem OUN Pod przywództwem Stepana Bandery z dnia 25 marca 1943 i kolejnych.
W mocnym skrócie, zaczyna się od pretensji, że on i inne wojskowe ugrupowania stanowiące OUN nie zostały zaproszone na umówiony wcześniej wspólny zjazd, co stanowiło złamanie ustaleń z 21 stycznia o ustalonej wspólnej linii i taktyce w terenie wszystkich ukraińskich wojskowych oddziałów. OUN B odszedł od ustaleń, sam podjął działania i żądał bezwzględnego podporządkowania się ich taktyce (krwawe działania Kłyma Sawura i Szuchewycza).
Cytat Borowca: â
My ukraińscy demokraci jesteśmy największymi zwolennikami wspólności wszelkiej narodowej akcji...
Każda akcja niesie za sobą pewną odpowiedzialność przed naszym narodem, jak i przed otaczającym nas światem. Ukraina nie stanowi odrębnego kontynentu, jest ona częścią świata, który posiada swoje prawa, czy nam się to podoba, czy też nie, nas one obowiązują tak samo, jak i nasze własne prawa.â
Bulba Borowec pisze niewątpliwie o podjętej przez OUN B akcji eksterminacji Polaków (którego to dowodu historycy wciąż poszukują)
I dalej pisze w sposób demokratyczny:
"Partii politycznych może być kilka, ale armia powinna być jedna, ze wszystkich sił narodu a nie podporządkowana jakiemuś programowi, czy światopoglądowi, mająca charakter partyjnych bojówek"
Piękna krytyka celów i działań frakcjiB, która zawłaszczyła władzę całego OUN, krwawo i bratobójczo rozliczając się z oponentami, w tym Borowcowi. Wszystkie inne oddziały rozbrojono, krnąbrnych rozstrzelano a samemu Borowcowi porwano i zamordowano żonę, żeby zmusić do współpracy. Taki to był
demokratyczny zwrot w OUN w 1943.
Nie chcę zanudzić czytających, ale warto porównać życiorysy Bulby Borowca i Romana Szuchewycza, żeby jak w zwierciadle zobaczyć interesującą nas historię. Może zamieszczę ją tu kiedyś nawet w skrócie.
A tak ogólnie, to nie zgadzam się na gloryfikację morderców i ludobójczych ugrupowań.
Protestuję na stronnicze zmiękczanie ich działań i stąd, Boldun, pojawił się wykrzyknik w mojej wypowiedzi do Ciebie.
Bardzo mi zależy, żeby to zło, którego tu dotykamy nie przesłoniło nam istoty naszego spotkania w tym wątku.
Jechałem w styczniu z Bieszczad do Rzeszowa przez Twoją wichurę.
Może kiedy, może gdzie tam najdziemy na siebie. Żywe słowo nie zastąpi tych modulowanych zdań.