tak, oczywiście. moja przelotowa na CRF to max 90kmh.
myśl jest aby w tamtą stronę pocisnąć konkretnie w dwa dni, oczywiście unikając autostrad - myślę, że te 800 da się zrobić pierwszego dnia, a z powrotem pojechać choć kawałek TETa na przykład w Słowenii.
mam tam kilka dróg przez które chciałbym ponownie przejechać.
przy takim przelocie, krótkim pobycie i zaangażowaniu sił nie warto jechać po autostradzie moim zdaniem bo z dojazdu i powrotu robi się zamazana plama. lepiej wziąć ze 2-3 dni urlopu i zrobić sobie jakieś miniwakacje.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|