Jak wyżej. Totalnie nie polecam. Jeżeli masz zamiar w pyle jeździć po szutrach - to tylko gąbka (nasaczana olejem do filtrów, i która też się normalnie myje) lub papier.
Jeśli masz już taki filtr K&N to popatrz sobie na niego pod słońce i zobaczysz że to jest dziurawe jak sito - nawet jak to nasączysz to szpary są takie że jak ja to zobaczyłem to wyrzuciłem to do kosza. Koledzy mają absolutną racje. Jak chcesz dłużej pojeździć motorkiem bez problemów to unikaj jak licha
.
Tutaj masz proces mycia filtra gąbkowego:
Tutaj olej który u mnie się sprawdza:
https://allegro.pl/oferta/olej-do-fi...1l-13121823060
Starcza na bardzo długo. Po paru wymianach dojdziesz do wprawy. Ja na poczatku nie potrafilem dobrze tego odcisnac, ale metoda prob i bledow wszystko da sie ogarnac. A lepiej za duzo jak za malo
