To minęliśmy się o długość troka do bagażu

Wczoraj wieczorem srogo tam pizdzilo i o 20 była taka mgła ze nie widziałem końca motocykla /podjechałem tylko pod schronisko koło jeziora/ ale dzisiaj w Alpach pogoda była po prostu na medal. Jak widać.
Niestety na obecnym moto to szuter okazjonalnie mogę pokonać ale kilometry by nas zabiły.