Obecnie restauruję 1VJ, chętnie wymienię się spostrzeżeniami i problemami, posiadam duże zaplecze serwisowe i mogę dorabiać części.
Zbieram wiedzę wszędzie. Bezcenną skarbnicą jest Mallory. Musisz się przygotować na pewne niespodziewajki spotykane w 1VJ, ten model był produkowany dosyć krótko i nawet za życia zyskał miano kultowego (nie w PL). Żeby nie przedłużać, chętnie połączę się z Kolegą w troskach i rozterkach tego żmudnego procesu.
Ostatnio edytowane przez ctomch : 06.09.2023 o 12:26
Powód: źle to zabrzmiało
|