Też miałem PKS'a 89r. Mój miał zmienione felgi na srebrne bo przednią czarną załatwił poprzedni właściciel.
Tarcze fabryczne cieńkie jak żyletki przy nalocie na liczniku 50tys.km, czyli ze 150tys. km miała lekko i po rozmowach na zlotach to tak mniej więcej wytrzymują tarcze w XTZ

Pomagałem też w kilku zakupach i te z nalotami na liczniku od 20 do 50tys. km miały jakoś dziwnie cienkie tarcze :P
Ogólnie to te moto mi tak nie podeszło, że sprzedałem po 6 miesiącach.