Cytat:
Napisał szynszyll
m no ale na firmowego grilla na marine nie pojedziesz bo cie koledzy byznesmeny wysmieja
|
To zależy od stanu umysłu i tego kto boi się wyśmiania i kolegów wyśmiewających. Ja osobiście mam bardzo mocno wyjebane na takie historie. Jak ktoś potrzebuje być bardziej "ekskluzywny" to nie musi ze mną pić a jak ma za małego to tym bardziej jego problem. Po prostu ograniczam kontakt z takimi ludźmi do absolutnie koniecznego minimum, najchętniej do zera. A na grilla i tak bym wolał taryfą przyjechać z oczywistych przyczyn. Jak ktoś wcześniej pisał, są ludzie którzy kupują takie a nie innego motorki czy generalnie rzeczy, szukając akceptacji. Ja bym radził poszukać innego towarzystwa.
PS w temacie mistrzostwa marketingu GSa i biznesów. Gadałem kiedyś u mnie w robocie z wysoko postawionym człowiekiem. Bardzo sympatyczny, żadnego zadartego nosa itp po prostu normalny facet. Zeszło się rodzinę, wakacje itp.. ja że na motorku jeżdżę, on się pyta na jakim, ja że na Honda AT, a on coś w takim stylu: że jak już będzie miał dzieci odchowane to kupiłby sobie takiego BMW GS

. Człowiek nigdy na motorkach nie jeździł a już ma pod czaszką wypisane co by kupił jakby doszło co do czego - można ?