Ja akurat po przygodzie z dr350 mam zawsze termometr w powietrznym silniku i miałem również w każdym przed incydentem z dr350

W moim xt600 roboczo było 110C przy normalnej jeździe latem niezbyt gorącym.
W xl600lm było 95C i po przekroczeniu 95kmh do 100kmh temperatura zaczynała wzrastać aż do 120C wiec trzeba było odpuszczać.
W 80GS trzyma równe 110, jak chłodniej to 95-100. Ciekawe ile wygrzeje sie jesienią bo już chwile nie jeździłem.
W enfieldzie ledwo liże 90.
Na pewno powietrzaka można przegrzać. Wielu mówi wyjeb termometr ale gdybym nie miał termometru w dr350 uszkodziłbym silnik bo zle złożyłem gaźnik i chodził na oparach - nie dałem podkładki pod iglice.