Cytat:
Napisał Kazmir
Miałem taki zestaw - złodzieje zabrali...
Grzechotki miały wadę. Rękojeść wykonana była z twardego tworzywa i w minusowej temp upadek powodował pęknięcie rękojeści. Były jakby ze szkła. Na dodatek się obracały, ale tak po za tym spoko  . Pamiętam, że chyba w Leroy-Merlin były nawet w promocji za 180zł.
|
mnie taka przygoda z pekajacym plastikiem nie spotkala ale i nie pracowalem nigdy na mrozie tymi narzedziami. bywalo ze cos tam grzebnalem w warsztacie na szybko okolo zera ale nie na mrozie. ja swoja walizke kupilem gdzies tak 2002-2004 i kosztowala nieco ponad 300pln. potem faktycznie nastapil totalny wysyp tych zestawow. byly wszedzie - po marketach, allegro i w cenach nieraz faktycznie ponizej 200pln. kto to robil, z czego, gdzie? fakt - po latach grzechotka 1/4 potrafi przeskoczyc i irytujaca jest zmiana kierunku grzechotki gdy juz siedzi na srubie - rozwiazanie z 'jezyczkiem' jak w snap-on jest zdecydowanie wygodniejsze. reszta tak jak napisalem - wszystkie elementy sa, nic nie zawiodlo - ale nie mialy u mnie ciezko. do aut, rolnictwa, przemyslu itp. zdecydowanie za delikatne.