Danny spokojnie. W marcu robiłem ten sam manewr co Ty jadąc do Maroka. I myślę, że dla nie jednego robi różnicę wydać niecałe 2 tysie, a cztery. Jeśli zaś chodzi o morze to w 15 minut się nie wyrobię jednak wiosną podjechać, zjeść rybkę i pogadać, jestem za

.