Panowie, te podwójne ścianki wzmacniają kufer, a że można nalać tam wody to dodatkowa funkcja. Benzyny chyba nie bo to nie są pojemniki hermetyczne.
No i wiadomo nalać tam wody z rzeki to zakwitnie po jednym dniu, ale nalejesz z butelki pasteryzowanej to będziesz miał w czym się umyć przez kilka dni

KTM z tymi kuframi rzeczywiście wygląda tłustawo, ale to też trochę winy tych wysoko podwieszonych kominów. Jeżdżę sam to worek żeglarski wystarczy, jak z żoną to Ona da radę zapakować się w trzy kufry, mnie zostaje tylko tankbag
pozdr.
ps. Każde kufry mają swoje wady i zalety, żeby ta dyskusja znowu nie przerodziła sie o wyższości alu nad plastikami lub odwrotnie