Nadal się zachwycajcie złodziejskimi produktami i wspierajcie złodziei, kupując u nich. To niebawem pojedziecie szukać roboty do Chin

.
Oglądałem reportaż o potędze tekstylnej jaką kiedyś było Prato, dziś w rękach chińskiej mafii , chińczycy robią za 1 euro/godz po kilkanaście godzin dziennie , śpią w piwnicach albo na halach produkcyjnych zaadaptowanych na boxy bez wody i prądu. Czysta zdrowa konkurencja dla innych. Ścieki i odpady produkcyjne wywożą do lasu i spuszczają do rzek .