a kto nam zagraza? naprawde ktos wierzy w wojne z rosja? ta sama rosja, ktora nie potrafi sobie poradzic z kawalkiem ukrainy? sadzicie, ze kraj, ktory ma pkb takie jak wlochy ruszy na europe? nie zrobili tego przez 50 lat po 1945 i zrobia teraz? czym? kim? za co? u szczytu potegi byli na przelomie lat 60-70. potem przegrali z... mikroprocesorem. i zaczal sie zjazd po rowni pochylej.
mieszkam obok lotnika Jasionka - dziennie kilkanascie transportowych samolotow NATO + caly czas tankowce i EWACS-y. od kilku tygodni regularnie F-35 ( fotka z wczoraj - wyprodukowano ich juz ponad 1000 sztuk). na ukrainie naprawde walcza rosyjscy wiezniowie i imigranci z azji, naprawde daje sie im AK-47 z lat 60-tych i naprawde uzywaja T-62 i TU-59. serio rusza na panstwa NATO? imperium bez ani jednego lotniskowca? bez wlasnego mikroprocesora? bez wlasnej produkcji lotnictwa cywilnego?
dla duzego biznesu wiekszym problemem moze byc brak rosyjskiej ropy i gazu - z tym sie zgodze + wysokie koszty pracy i odstrzelone europejskie 'zielone łady'. w azji mozna wyczyniac co sie chce - byle wiedziec komu za to zaplacic w aparacie wladzy. to panstwa wydmuszki ze skorumpowanymi wladzami jak nie dyktaturami - robol dla nich jest nikim. prawo pracy? ubezpieczenia spoleczne? zwiazki zawodowe? strajki? ochrona srodowiska? aha. cos przeoczylem.
__________________
buziaki
|