Dokładnie !! Żadnych trzecich tablic bo ich założenie może co najwyżej przysporzyć kłopotów w przypadku jakiegoś zdarzenia /nawet ich posiadanie może przyciągnąć zbędne zainteresowanie na granicy bo "na kiego uja gościowi superata"

/. Nasz dowód rejestracyjny na przyczepkę i nasze OC /obejmujące zakresem odpowiedzialności kraj do którego jedziemy/ załatwia temat - co drugi kursowy bus po Europie lata z przyczepą do której pakują bagaże i nikt tablic na granicach nie zmienia

. To, że Anglia nie jest już w UE akurat w tym temacie nic nie zmienia. Inna sprawa to dokument na podstawie którego dysponujesz nie zarejestrowanym na Ciebie przyczepą/pojazdem - tu dobrze mieć coś w ichniejszych języku czyli w tym przypadku ori umowę użyczenia + tłumaczenie ale raczej na 99% nikt w to i tak nie będzie zaglądał.
Ps.
Jest kilka krajów z "własną" procedurą wjazdu wymagającą np. zarejestrowania samochodu + miejscowe ubezpieczenie ale to raczej poza Europą