Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.07.2024, 23:19   #924
zimiok

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2017
Miasto: Oświęcim
Posty: 253
Motocykl: Triumph Tiger 800XC
zimiok jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 21 godz 5 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ATomek Zobacz post
Nie to, żebym chciał łagodzić dyskusję, cy cuś, ale mam propozycję.
Chyba przed naszym poprzednim wyjazdem na Wołyń Pamiętamy, a może i przed ostatnim, wysyłałem na Priv zaproszenia do userów, których nie znam osobiście, ale spotkaliśmy się przy jakichś sprzeczkach o historię UA, czy bieżące sprawy. Zapraszałem i ponawiam zaproszenie do WSPÓLNEGO NAPIER...ANIA ale kilometrów po drogach z bobrem po Wołyniu i Podolu.
Grupa ładnie zaczyna się dogrywać i choć przeważają Afryki, to i KTM Suchego jakoś jeszcze nie spłonął, ani BMW, ani Bartek nie krzywił się na szutra mając Anaki i kufry, ani "niekościelny" nie udławił się w klasztornej stołówce, niepijącym alkoholu nikt na siłę nie wlewał, a i do rozporka nikt nikomu nie zaglądał (przynajmniej mnie),...
Tak więc myślę, potrafilibyśmy uszanować odmienne zdanie o tym, co akurat widzimy.

Żeby nie było, w tym roku byliśmy nawet w wymordowanym przez AK Sahryniu.
Ważny jest kontekst, ciekawość świata nas gna, a czasu przy ognisku więcej niż na dziubanie w klawiaturę.
Tak się składa, że do mnie zaproszenie również nie dotarło, ale... byłem w większości miejsc o których piszesz. Uczestniczyłem w I Zlocie Huta Pieniacka, uczestniczyłem w II Zlocie Huta Pieniacka (na jednym z nich spotkaliśmy się po raz pierwszy, drugi raz w pobliżu granicy MD-UKR), miałem wielki zaszczyt poznać osobiście tych, którym udało się przeżyć i wysłuchać ich opowieści na własne uszy, biblioteka dotycząca rzezi liczy kilkanaście pozycji, od Siemaszków po Motykę, uczestniczyłem w akcjach sprzątania polskich cmentarzy w Galicji (w tym w Hucie) i na Wołyniu i dlatego mam wielki szacunek dla tego co robisz, co nie oznacza, że muszę się we wszystkim z Tobą zgadzać.

Bo ja nigdy i nigdzie nie spotkałem się z tym rzekomo odradzającym się nacjonalizmem ukraińskim, tym bardziej skierowanym przeciwko lachom. Wręcz przeciwnie, wszędzie traktowano nas jak gości honorowych, często aż za bardzo.
Dlatego też kiedy będą tu umieszczane fakenwesy będę się starał reagować. A, że kresy.pl są podatne na ruską propagandę to chyba zostało udowodnione.
zimiok jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem