Ok, a jaki rejon byście polecili, żeby było na luzie (nie jakiś wybitnie ciężki teren) i w miarę legalnie?
W grę wchodzi też zupełna zmiana lokalizacji, tak żeby dało się dojechać busem w jeden dzień. Czy Ukraina lub jakaś Czarnogóra to lepszy pomysł aktualnie?
|