Mnie się nie zdarzyło jeszcze .
Kurczę po 4 latach na pomarańczy zapomniałem , że Africa ma o wiele większy zakres skrętu kiery, w pomarańczy już waliło się w ogranicznik.
Przy małych skokach cisza z tyłu, w pomarańczy walił łańcuch jak głupi.
Od nowa muszę się uczyć jeździć, bo 6- tka już od 90 km/h bezproblemowo ( w pomarańczy nie do pomyślenia).
W Hondzie żyroskop idealnie nawet od 2 tys działa idealnie, w pomarańczy nie do pomyślenia takie obroty.
Dźwięk silnika ATAS a pomarańczy to 2 różne bieguny.
Obecnie jeżdżę wyłącznie w trybie M i nie zauważam różnicy w stosunku do manualnej z qs, chodzisz tryb M w DCT zawsze pięknie zmienia biegi, a z tego co pamiętam qs w pomarańczy wymagał minimum 4 tys obrotów, a z 1 na 2 nie tak działał do dupy.
Nawet z trybem M dojeżdżając do świateł na samym końcu mam 1, więc skupiam się tylko na tym żeby się zmieścić między autami.
A jaka ulga dla lewego śródręcza i śródstopia , po dłuższej jeździe zawsze miałem problem z MTP 1, but lewy też na dłużej starczy.
Myślę że najlepszy test dla DCT to takie stelvio, tam się ludzie wygrzmacają, bo nie umieją do końca opanować połsprzegla na ciasnych nawrotach a tu wystarczy trzymać lekko gaz
|