To odklejanie na zdjęciu dwoma łyżeczkami jakiejś skuterowej opony jest mało wiarygodne.
Może z dopiero co założoną oponą , ze świeżo smarowanym rantem ale nie z kilkuletnią czy kilkunastoletnią i do tego np twardą.
Maszyna z 10atm ciśnienia ma co robić a co dopiero takie patyczki.
Do tego mały skok ok 2cm.
Zdjęcie pokazuje już odsuniętą kawałek oponę a nie ma filmiku z wpychania czubków między oponę a obręcz.
Mam do czynienia z przekładkami samochodowych opon , jak potrafią trzymać i ile razy czasem trzeba maszyną odbijać i to jedną stronę.
Swoje w Afryce zanim zmieniłem łyżkami 60cm odbijałem na maszynie i jakoś nie wyobrażam sobie łatwej zmiany maleństwami. Tak, wiem że się da bo wielu to robiło.
Ale bardzo chętnie bym się przekonał na żywo z tego odbijania jak się nadarzy okazja.
__________________
AT03
|