Wiadomo, że ruszenie twardej opony nie jest łatwe, ale jak się złapie kapcia i jest się samemu w szczerym polu to trzeba sobie poradzić i konfort jest na drugim miejscu. Pytanie jest jak to zrobić? Te łyżki znalazłem w internecie, są nie tanie, ale mają służyć do ogarnięcia tematu samemu. Vevor są dużo tańsze niż Beadpro ale czy skuteczne? Jeżeli znacie inne patenty na zsunięcie opony z rantu to chętnie się zapoznam.
Dziękuję Dzieju i Emek za wasze opinie i wskazówki.
|