1. Jakość wykonania, słabej jakości plastiki, przykro to mówić, bo to kask za 3000 a nie za 1200, więc poprzeczka jest wysoko. Płetwa z tyłu trzeszczy.
2. Zamknięcie szyby stopniowane z dupy, bo albo za mocno otwarte albo zamknięte. System zamykania to jakiś przedpotopowy. Szybka nie domykała się do końca i była szpara, ja mam sobie ją wyregulować dwoma śrubami? Tak przeczytałem. eeee no nie, nie za tyle kasy
3. Podczas zakładania/zdejmowania kasku podbródek się odpina i trudno go potem wpiąć, bo tam mała badziewiasta napa. Tkanina jakościowo słaba.
4. Fidlock dwa razy zapiął mi się tak, że się odpiął, jakoś krzywo, czy jak, nie wiem, nie widzę pod brodą. Generalnie pociągnąłem ręką i się rozpięło. To ja takiego czegoś na wyjeździe nie widzę, jeśli to krzywo można zapiąć, to jak będziesz zdojony po kilku dniach ekstremalnej jazdy to jestem przekonany, że w końcu źle zapniesz....
5. Wiem, że to może różnie u każdego ale dla mnie kask tak niewygodny, że jak założyłem to zaraz chciałem zdjąć. Ustawienie do nosa takie, że czubkiem nosa dotykałem kasku (takiego "daszku" zapobiegającym chuchania na szybę). Przestawiałem kask raz w góre raz w dól, no nijak ustawić. Jak założyłem gogle Viper PRO, przez KLIMA "dopasowane", to okazało się, że wcale nie wchodzą do kasku tylko górą, a dołem nie da rady. Tym samym gąbka nie dochodzi do twarzy. Gogle opierały się na nosku zarówno swoim, jak i samych gogli.
Sorry, to kask niby PREMIUM ale nic premium w nim nie było, oprócz wagi, tutaj rzeczywiście czuło się różnicę w ręku. Co z tego, jak na głowie było bardzo źle.
Zamówiłem SHOI Horneta ADV, zobaczymy jak on, wzbraniałam się jeszcze raz iść w Shoei ale dziś była promocja i za 2050zł można go było wyrwać na stronie Shoei, 1 sztuka XXL. Najwyżej zwrócę jak to nie będzie to. To może wtedy AIROH C2 albo NEXX WED3.
P.S.
Żeby nie było, to MOJE odczucia. Jednemu się podobają blondynki, drugiemu brunetki. Mnie KLIM nie przekonał, wcale. Odczarowałem się....