Bo z kaskami to jest jak z pytaniem się o opony albo o olej - bez sensu o to pytać bo każdy powie co innego. Ja mam z kaskami jak kobitki z butami - jak mi się któryś spodoba to ‚muszę go mieć’ i jednym z nich jest biały Krios Pro i ja na przykład nie mogę podzielić żadnej z Twoich obserwacji. Kupiłem po taniości jakaś promocja była na helmetcity w UK i nawet z vatem i cłem wyszło prawie tysiaka mniej jak w Polsce. Natomiast czego w nim nie lubię to jest zdecydowanie najgłośniejszy ze wszystkich moich kasków. Głośniejszy niż wszystkie otwarte gdzie jeżdżę tylko z goglami. Może to kwestia konstrukcji tej skorupy koroyd czyli ten cały a’la plaster miodu.
|