Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.08.2024, 23:39   #13
luk2asz
 
luk2asz's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: KrK
Posty: 1,345
Motocykl: CRF1100
luk2asz jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 9 godz 1 min 3 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Danny Zobacz post
Timmelsjoch jest naprawdę widowiskowa i na pewno nic z tej widowiskowości nie traci przejechana na czterech kółkach. Dla Stelvio akurat utworzyłbym kolejną kategorię p.t. "pojechać raz i nigdy nie wracać". Szwajcaria jako kraj to też osobna kategoria, pewnie byłeś więc wiesz, życzę żeby Ci się te przełęcze które wymieniłeś za długo nie odwlekały. Tam jest naprawdę spektakularnie i kolejny wyjazd w Alpy chyba przeznaczę tylko na Szwajcarię (tym razem koniecznie Matterhorn) i Route des Grandes Alpes.

Wyjazd był typowo asfaltowy więc wszystkie fotki robione oczywiście max 3m od drogi utwardzonej. No może z wyjątkiem tego podjechania pod ratrak na jęzorze lodowca i szutrowych odcinków Panoramica delle Vette (zajebista!). Większość pstryknięta w minutę na pracującym silniku, sam się zastanawiam co z tym aku, stuknęło mu 5 lat, nigdy nie podłączany pod ładowarkę, muszę się temu przyjrzeć zanim mnie zaskoczy bo moto z (przepraszam, "w" ) DCT.



Może się któraś fota zakwalifikuje do kalendarza to obejrzymy sauté
Co do Stelvio i Twojej opinii , to mam inne odczucia. Oczywiście jak byłem w południe to dramat. Ale w zeszłym roku byłem o 20 i po prostu cudnie. Tylko ja , Ropuch i jedno subaru. W tym roku o 18 też luźno było.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
__________________
Pozdrawiam, łajza na Crf110
luk2asz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem