Nie demonizował bym wszystkich Rosjan, nie wszyscy są winni tylko ze względu na miejsce urodzenia.
Nocowałem w tym roku gdzieś w okolicach Đenovići właśnie u Rosjan. Byli bardzo uprzejmi do tego stopnia, że udostępnili mi ich kuchnię a nawet ją opuścili, gdy się tam zjawiłem by przygotować żarcie i picie na następny dzień.
Czy pisali o mnie raport - nie wiem :-)
|