Dla mnie nie dziwne, tym co kupiła może jeździć 30 lat a nie zmieniać co 30 tys. I ma z głowy stres że przy wywrotce w czarnej dupie uwali chłodnicę , przewód, pompę i zostanie unieruchomiona. A to chyba ważne jak się samemu jeździ. CRF 300 to nie stara pancerna Tenerka, za 30 lat nikt już nie będzie pamiętał że było CRF 300 a Tenerki będą dalej jeździć

.