dostalem od kolegi taka fotke: motocykl stoi od kilku tygodni zaparkowany, nie palony, nie jezdzony i czeka na zime. w pewnym momencie na kostce pojawiła sie - jak widac - tłusta plama. dokladnie pod amortyzatorem. jest szansa, ze puscil nieobciazony amor? na drugiej fotce pokazalem jak dokladnie wyglada - to jest SHOWA. mieliscie kiedys taki przypadek?
__________________
buziaki
|