Poncki Ty mnie chyba śledzisz

- byłem w Neapolu w majóweczkę.
Jak coś telefon do mnie masz - dzwon
Wypożyczyłem małą Lancię i cieszyłem się jak dziecko że mam mały samochód.
Mieszkałem Pouzzoli - tam jest trochę rzymskich zabytków
Zwiedziłem Wezulisz
Później pojechaliśmy do słynnej z Netflixa pizzerii Pepe In Grani do Caiazzo - nie jest tanio ale wypas- tylko tam trzeba zrobić rezerwację wcześniej z buta nie wejdziesz.
Jeden dzień obchodzony Neapol 1 dzień - tam polecam L'Antica Pizzeria da Michele - super pizza
Zresztą nie jadłem tam złej pizzy

- nawet w hotelu zamówiona jak przyjechaliśmy wieczorem była super.
Następny dzień wybrzeże wybrzeże amalfitańskie.
Ostatni dzień - Pałac Królewski w Casercie
ps
Jeżdżenie sprawia dużo wrażeń

- nie zdecydował bym się na skuter, szczególnie w Neapolu - wszyscy na wszystkich trąbią wpychają sie jak zostawisz ciut za dużo miejsca pomiędzy samochodem przed tobą to wciska się tam skuter.
3 pasy pięć samochodów koło ciebie i do tego masę skuterów

Szczególnie w centrum Neapolu - bo tak jest obwodnica i jeździ się spoko.
Ja sie ubawiłem

- żona mniej
To samo jazda po wybrzeżu tu jak pogoda pozwoli już wolałbym skuter - wąsko masę zakrętów i jak jedzie autobus z przeciwka to jest ciaśniutko

Generalnie wszyscy na wszystkich trąbią - zasada jest taka że dojeżdżasz do skrzyżowania i masz znak stop a z pierwszeństwem jedzie sznur aut w obie strony. Zatrzymujesz się na chwilę i powoli zaczynasz się wciskać i w końcu ktoś cie wpuści

.
Jak się nie wciskasz i czekasz to wszyscy na ciebie trąbią

Parkowanie płatne wszędzie praktycznie.
W Neapolu są duże hale jako parkingi płacisz 20 euro za cały dzień
Najdrożej zapłaciłem w Amalfi - chyba 15 euro za 2 h - ale fajny parking Parcheggio Luna Rossa wywiercony w skale ( z tym że to mała pociecha jak płacisz

)
Kilka fotek:
https://photos.app.goo.gl/YQQ64pXRfWdVsHy69